W poniedziałek 24 marca Bogdanka LUK Lublin pokonała Cuprum Stilon Gorzów i ostatecznie skończyła rundę zasadniczą na czwartym miejscu, co oznacza, że pierwszy mecz ćwierćfinałowy ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zagra na wyjeździe w sobotę 29 marca o godz. 17.30 w hali Globus im. Tomasza Wójtowicza. Na tym etapie rozgrywki toczą się do dwóch zwycięstw. Drugi mecz rozegrany zostanie we wtorek 1 kwietnia o godz. 20.30. Jeżeli po tych spotkaniach w serii będzie remis 1:1, decydująca konfrontacja w Lublinie czekać nas będzie w niedzielę 6 kwietnia o godz. 14.45.

Będzie się działo

Rozgrywki pomiędzy czwartym a piątym zespołem po rundzie zasadniczej należą do najbardziej wyrównanych. Patrząc na dokonania obu zespołów, możemy spodziewać się zaciętych meczów, podobnie jak to miało w tym sezonie, kiedy to w Lublinie Bogdanka wygrała 3:0, aby przegrać w hali "Azoty" 3:2. Świadczy o tym również rezultat obu drużyn w rundzie zasadniczej. ZAKSA I Bogdanka wygrały 21 spotkań, przegrywając 9. O punkt więcej wywalczyli jednak siatkarze z Lublina, którzy przystąpią do decydującej części sezonu ligowego z wyższej pozycji.

Leon kontra Kurek

Asem i ikoną Bogdanki jest Wilfredo Leon, który wzmocnił zespół w tym sezonie i stał się jego liderem marketingowym i sportowym. Zdarza się bowiem, że sam w pojedynkę potrafi rozstrzygnąć losy spotkania. Na pewno od dyspozycji tego zawodnika będzie zależało bardzo dużo. Liderem ZAKSY z kolei jest Bartosz Kurek, który szczególnie w nowym roku decydował w rezultacie ZAKSY, zdobywając 7 statuetek MVP.

Oba zespoły w gazie

ZAKSA w ostatnim meczu rundy zasadniczej pokonała w imponującym stylu GKS Katowice, a asem w talii kart Andrei Gianiego okazał się Igor Grobelny, który atakował ze skutecznością 70 %, a dodatkowo ustanowił rekord ilości zagrywek, które pod rżad wykonał. Nasz rywal z kolei wygrał 3:1 z Cuprum Stilonem Gorzów, radząc sobie bez Wilfredo Leona.

ZAKSA przed ostatnią prostą

- Nastawienie mamy pozytywne. Myślę, że dobrze przygotowaliśmy się do tej najważniejszej części sezonu, wszyscy są zdrowi, wszyscy gotowi - mówi przed meczem z Bogdanką Rafał Szymura.- Patrzymy z optymizmem na tę rywalizację. Przeciwnik jest znany. W sezonie zasadniczym raz przegraliśmy u nich, raz wygraliśmy u siebie. Szanse są 50/50% i będziemy robić wszystko, aby te rywalizację wygrać.

Autor:Janusz Żuk
Wypowiedź: zaksa.pl